Adidas Ultraboost - buty do biegania dla wymagających
Adidas Ultraboost - buty do biegania dla wymagających Niedawno na naszym blogu opisywaliśmy historię marki adidas, która jest niezwykle interesująca - pokazuje ona, jak różnymi i nieraz krętymi drogami mały rodziny brand zyskuje status globalnego giganta odzieżowego. Biorąc pod uwagę historię warto zatrzymać się w latach 70’, kiedy to coraz mocniej rozwija się rynek butów biegowych, w którym adidas jawi się jako jeden z liderów tego segmentu. W późniejszym okresie powstają nowe marki oraz rozmaite modele biegowe, z czym wiąże się też pasmo sukcesów sprzedażowych koncernu Nike, który ze swoim kultowym modelem Nike Pegasus wyrasta na zdecydowanego lidera branży. Adidas chcąc odzyskać swoją pozycję sprzed lat rozpoczął ciężką pracę nad nową technologią, aż w roku 2013 następuje przełom – marka oficjalnie prezentuje światu nową technologię nazwaną Boost, która znacząco wpłynie na rynek butów biegowych. Od tej pory buty do biegania adidas Ultraboost z zastosowaniem wspomnianej technologii są najchętniej kupowane zarówno przez profesjonalistów, jak i amatorów runningu.
Historia technologii Boost od Adidas
Frank Prissok, człowiek pracujący dla jednej z najpopularniejszych firm chemicznych BASF (de facto, współpracującej z marką adidas), przedstawia swój najnowszy wynalazek – pierwszy na świecie spieniony poliuretan termoplastyczny. W skrócie jest to pianka posiadająca zamknięte komórki, które cechują się wyjątkową sprężystością i wytrzymałością. Co ważne, materiał ten zachowuje także swoje właściwości w różnym zakresie temperatur. Powstają zatem próby wynalezienia metody, która pozwoli na połączenie granulek w jedną część i wykorzystania ich do produkcji rewolucyjnych podeszew w butach biegowych. Po otrzymaniu oczekiwanych rezultatów firma BASF udaje się ze swoim wynalazkiem do siedziby adidasa, który zleca szereg testów i eksperymentów, by jak najlepiej dopracować rewolucyjną technologię. Cel był jeden – produkt ma cechować się sprężystością, amortyzować stopę i być przy tym odpowiednio wytrzymały. Początkowo podeszwa nie była zbyt stabilna, by oddać ja w ręce testerów biegowych, jednak po serii badań pod koniec 2010 r. obie strony wiedziały, że będzie to innowacyjny projekt.
